- Podoba ci się w Sforze? - spytałam.
- I to bardzo! Są tu wspaniałe psy!
- Zwłaszcza jeden, prawda? - mrugnęłam do niego porozumiewawczo.
Rafaello chyba domyślił się, że mówiłam o alfie bo zarumienił się lekko.
- Nie wiem o czym mówisz. - odparł zmieszany.
- Nie szkodzi, wystarczy że ja wiem. - uśmiechnęłam się szeroko.
Rafi zarumienił się jeszcze mocniej.
- Może i masz rację, a ty? Masz kogoś na oku? - spytał.
- Nieee, jeszcze nie...
- A Tajler? Wydajecie się być sobie bliscy...
- Jesteśmy po prostu dobrymi przyjaciółmi!
- Aha, jasne...
- Kiedy to prawda! Możesz się go spytać! - teraz to ja zaczęłam się rumienić.
- O co mnie spytać? - zainteresował się Tajler, który akurat do nas podszedł.
<Tajler?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz